Archiwum 25 marca 2004


mar 25 2004 Smutek,osamotnienie,pustka...
Komentarze: 13

Wszystko zaczelo się zmieniac....wszystko zrobilo się jakies takie dziwne....mam wrazenie ze  jakos niekomu nie zalezy na mnie i jestem wszystkim obojetna....ponoc prawdziwych przyjaciol poznaje się w biedzie i wlasnie doswiadczylam tego na wlasnej skorze... w sumie to nie  chce mieć przyjaciol którzy się w ogole mna nie interesuja .....

Szkoda ze  nasze uczucie gasnie.... kiedys było wspaniale  a teraz ....nijak....
nie potrafimy znalezc wspolnego jezyka.... czy to cos powaznego czy tylko przejsciowy kryzys??...nie  wiem....ale wiem ze jeśli ma być tak  dalej to nie kce tego dluzej ciagnac....
nie kce się wciąż zastanawiac czy  kochasz mnie jeszcze  bo nie okazujesz tego w ogole....i zawsze mam to uciazliwe uczucie ze  nie jestes wobec mnie szczery.....wiem ze prawie 11 miesiecy razem to cos znaczy i szkoda by było to  przekreslac...ale ja spodziewalam się  czegos innego nish jest teraz......

nati_i : :